Miałam wczoraj bardzo przykrą rozmowę z naszą panią Ordynator, która przekazała nam wyniki rezonansu. Wszystko nam rośnie. Na tego dziada nic nie działa. To jakiś koszmar. Tylko, dlatego, że Filip jest w rewelacyjnej kondycji wysyła nas na doświetlania, aby spowolnić proces rozrostu guzów, bo widzi, że nie jesteśmy gotowi. To go nie wyleczy, ale da nam więcej czasu na pogodzenie się z jego stratą.
Piszę to i sama nie wierzę w to, co piszę. To jakiś kosmos.
No, ale nic do rzeczy. Mamy mieć te naświetlania i zgodziła się podać mu chemię, na której uzyskaliśmy remisję, choć jak to ujęła, podanie tej chemii jest na granicy szaleństwa. Robi to tylko i wyłącznie widząc rewelacyjny stan Filipka.
No, bo tak naprawdę Filip zachowuje się jak każde zdrowe, normalne dziecko. Jak się patrzy na Filipka a potem na wynik MR, to nie idzie w to uwierzyć.
W piątek jadę do Centrum Zdrowia Dziecka. Dziś wysłałam opis rezonansu do przetłumaczenia. Jak tylko dostane je z powrotem wysyłam papiery do Niemiec.
I tak dzisiaj patrzę na to moje dziecię i się zastanawiam ile jeszcze czasu nam zostało, kiedy coś zacznie się dziać? Zdążymy?
Filipku śliczny chłopczyku musisz wyzdrowieć i ja w to wierzę, że będziesz cieszył się długim życiem masz takie iskierki w oczkach, które nie wskazują na to co przechodzisz. Bądź dzielny ja całym sercem wspieram Ciebie i mamę Twoją. Buziaczki!
OdpowiedzUsuńFilipku, Agnieszko - trzymajcie sie tego ze wyniki nie pasuja do wygladu i samopoczucia Filipka. Jego organizm wyraznie daje Wam do zrozumienia ze wyniki nie zawsze sa w pelni jednoznaczne. Uwierzcie w uleczenie. Dzis modlac sie wieczorem z moja rodzina w Waszej intencji otworzylismy Biblie a tam fragment sam nam sie otworzyl: "Wiara Cie uleczyla". Zycze Wam tej wiary, podczas gdy podejmujecie ten ludzki, (nie)ziemski wysilek; ufam i wierze ze Pan Milosierny dokona tego cudu o ktory wszyscy tu prosimy. Blagam, uwierzcie w to ze Filipek bedzie zdrow i wolny od tej koszmarnej chorby. Slemy Wam moc usciskow, jestesmy z Wami sercem i modlitwa.
OdpowiedzUsuńTak bardzo mi przykro ... ;( Ale jeszcze nic nie jest przesądzone, proszę się nie poddawać! Filip jest dzielny, będzie walczył!
OdpowiedzUsuńCzemu Filipek
OdpowiedzUsuńKurcze niech coś zadziała i niech te nasze dzieci wygrają.
Pozdrawiamy Was
Aguś, zmroziło mnie gdy to przeczytałam ;( Ale wiem, że się nie poddacie, będziecie walczyć i wierzę, że ta walka będzie wygrana. Musicie zdążyć, oby tego czasu było jak najwięcej, jak nie Polska, to Niemcy, uda się, musi, uwierz w to!! Przytulam wirtualnie, dużo sił dla całej Waszej rodzinki. Patrząc na Filipka naprawdę wierzyć się nie chce, że w środku siedzi takie dziadostwo ;(
OdpowiedzUsuńKochana mamo mocno Cie przytulam! Dzialaj kochana ,moze Niemcy pomoga tam sa na innym poziomie. Musi sie udac!!
OdpowiedzUsuńNie takich informacji się spodziewałam wchodząc tu. Trzymam kciuki i modlę się o zdrowie i wierze że jeszcze nie wszystko stracone.
OdpowiedzUsuńDopóki Filip żyje zawsze jest nadzieja. Nadzieja na cud , nadzieja na wyzdrowienie...nie poddawajcie się
OdpowiedzUsuńBędę pamiętac o Filipie w modlitwie
Gośka
Nie wiem co napisać....Nie traćcie nadziei...trzymam kciuki,może zdarzy się cud i ten dziad zacznie znikać,nie poddawajcie się...Ja wierzę że sie uda i Filipek wyzdrowieje...
OdpowiedzUsuńTo bardzo przykre,ale wierze w to,że zdarzy się cud i Filipek będzie żył.Bardzo gorąco pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu tego po prostu nic innego nie robię jak tylko płaczę...Tyle razy czytałam Pani wpisy, tyle razy wpatrywałam się w zdjęcia Filipka że mam wrażenie że znam już Was długo i dlatego tak mocno przeżywam to co dzieje się z Filipkiem.. Jestem załamana, nie na takie wieści czekałam ale nadzieja umiera ostatnia także mam nadzieję i wierzę w to że za granicą pomogą Filipkowi. Gdzie ta cholerna sprawiedliwość??!! Pani Agnieszko myślami jestem z Wami i jak zawsze życzę przede wszystkim pozytywnego myślenia...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
KasiaKoszalin
jesteśmy z wami! proszę trzymajcie się !
OdpowiedzUsuńNie możesz stracić Fifka!!!Nie myśl o stracie! Agnieszka - choć nie spodziewałam się takich wiadomości,wierzę głęboko, że wszystko dobrze się skończy, naprawdę!
OdpowiedzUsuńUściskaj Filipka :)
trzymajcie się ciepło, a my postaramy się zdążyć z obiecanymi klockami...
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy
justa
Zaglądam tutaj co dnia, rzadko piszę choć nieustannie czekam na dobre wieści - wierzę, że świetna forma i uśmiech Filipka te dobre wieści zwiastuje.
OdpowiedzUsuńCałym serduchem z Wami Kochani - z całą Waszą Piątką!
aniast-lilavati
If might have} a playing downside, please name 1‑800‑639‑8783. Yes, we now have servers who convey drinks to these gaming on the casino floor. Our group of world-class professionals have labored hard to design Tuskcasino as a secure and dependable place the place have the ability to|you presumably can} all the time have fun and maintain yourself entertained. In some instances, the casino could also be} obliged to gather your name, address and social security number. These rules might range from nation to nation or even 메리트카지노 from state to state.
OdpowiedzUsuń